Ostatnio trafiłem na Goldenlin’ie na ogłoszenie następującej treści:
„Witam. Szukam ciekawych pomysłów na szkolenie z kreatywności.”
Niby wszystko ok, trzeba pytać i szukać, ale jak u diabła osoba, która nie potrafi sobie wymyślić koncepcji warsztatów, ma kogokolwiek nauczyć czegokolwiek o byciu twórczym?
Chociaż, według niektórych ekspertów bycie kreatywnym polega właśnie na łamaniu reguł. Z trzeciej strony, czy kiedy łamiesz regułę mówiącą, że tworzenie polega na wymyślaniu czegoś samemu, a nie szukaniu pomysłów w internecie, to dalej jesteś kreatywny? Sam się zgubiłem.
Dla tych, którzy nie wiedzą: Goldenline.pl to taki potwornie zakłamany facebook. Ludzie mają tam C.V. zamiast profili i w świecie social media jest to taki raczej potworek.