Komik to osoba, która zajmuje się rozbawianiem ludzi. Posiada zestaw umiejętności, dzięki którym o wiele łatwiej jest mu (lub jej) wywołać śmiech.
Te umiejętności to wymyślanie żartów, „podawanie” ich w odpowiedni sposób oraz enigmatyczna cecha jaką jest vis comica (czyli mieszanka ryja naturalnie śmiesznego i charyzmy).
I to właściwie tyle. Tutaj mógłbym skończyć, ale pozwolę sobie na jeszcze parę akapitów dywagacji na temat tego, kim jest komik.
Rodzaje komików
Komik to takie słowo-worek. Wrzuca się do niego właściwie każdego, kto bawi ludzi. Pod spodem przedstawiam bardzo umowne kategorie komików:
- Komik filmowy. Wie, jak powiedzieć napisane przez kogo innego kwestie, żeby były jeszcze śmieszniejsze. Zazwyczaj jest właścicielem bardzo plastycznej albo przeciwnie – ekstremalnie nieplastycznej twarzy. Przykłady komików filmowych to Bill Murray, Jim Carrey i Buster Keaton.
- Komik z Youtube’a. U nas ludzi kręcących zabawne rzeczy na YT nazywa się po prostu youtuberami. Amerykańskie portale często jednak wobec osób tworzących śmieszny kontent do internetu używają słowa ’comedian’. Uważam to podejście za rozsądne. Moim zdaniem PewDiePie jest komikiem. Gonciarz też.
- Komik sceniczny. Człowiek, który bawi w trakcie kontaktu z widownią na żywo. To moja działka, moja brocha i moja pasja. I dlatego tutaj pozwolę sobie wyszczególnić kolejne kategorie:
- kabareciarz – słowo przez dziesięciolecia wręcz synonimiczne z wyrazem „komik”. Kabareciarze występują w grupach, grają skecze i często się przebierają (ale nie zawsze za „babę”).
- improwizator – człowiek, który z kolegami wymyśla scenki na tematy zadane przez publiczność. Z jednej strony jest to trudna sztuka, a z drugiej na impro ludzie śmieją się też, jak ono nie wychodzi ;)
- stand-uper – zbuntowany człowiek w t-shircie i trampkach. Opowiada, czym wkurza go mama i dużo rozmawia z widownią. Więcej na temat tego niezwykle popularnego nurtu pod spodem :)
Tutaj nadmienię, że listę ludzi, którzy kwalifikują się jako komicy sceniczni można by ciągnąć jeszcze bardzo długo. Jest wielu bardzo zabawnych mimów. Klauni bywają bardzo śmieszni (kiedy akurat nie są absolutnie przerażający). Żarty ze sceny rzuca również większość iluzjonistów.
Jakie umiejętności powinien posiadać komik?
Pojawia się pytanie, na czym właściwie polegają umiejętności komików. Dlaczego jedni ludzie potrafią rozbawić widownię a inni ni cholery?
Odpowiedź brzmi: TAK NA STO PROCENT TO NIE WIADOMO. Moim zdaniem jednak kilka rzeczy jest tutaj kluczowych:
- umiejętność odpowiedniego „akcentowania” żartów. Kilka razy widziałem, jak rzeczy kompletnie nieśmieszne na kartce stają się bardzo zabawne w ustach odpowiedniej osoby. I nie chodzi tutaj o wypowiedzenie ich śmiesznym głosem (a przynajmniej nie zawsze ;), ale o odpowiednie ułożenie pauz i stopniowanie napięcia.
- umiejętność wymyślania żartów. Wiem, że komicy filmowi grają według scenariusza. Jednocześnie jednak regularnie dodają do niego swoje trzy grosze. Poza tym granie w filmach zazwyczaj jest zwieńczeniem kariery. Aby do niego dotrzeć, w większości wypadków, trzeba przejść przez etap występowania na scenie.
- vis comica – to jest raczej cecha niż umiejętność (inna rubryka na karcie postaci – pozdro dla kumatych ;) I to cecha na tyle enigmatyczna, że ciężko ją jednoznacznie zdefiniować – mimo wszystko spróbuję. Vis comica to coś w twarzy, głosie i ciele, co sprawia, że niektórzy komicy z samego swojego założenia są o wiele bardziej zabawni niż inni ludzie.