Pochodzenie tradycji prima aprilis nie jest jasne z pewnego prostego powodu. Mianowicie notki dotyczące genezy tego święta pojawiają się z reguły pierwszego kwietnia, czyli w dniu, w którym większość informacji medialnych to bzdury wyssane z palca.
Jestem przekonany aż do pierwszych granic pewności, że kilka razy słyszałem historię o tym, że prima aprilis upamiętnia dzień, w którym cesarz Konstantyn oddał na moment władzę błaznom. Konkretnie jednemu błaznowi imieniem Kugel. Problem polega na tym, że niejaki profesor Boskin (z Uniwersytetu Bostońskiego) przyznaje się do tego, że wymyślił ów historyczny fakt w roku 1983, właśnie w charakterze żartu. Oczywiście nasuwa się pytanie, w którym miejscu uczony robi sobie z nas jaja. Podając fikcyjne wydarzenie, czy mówiąc że jest fikcyjne? Za pierwszą wersją przemawia fakt, że błazen starożytnego cesarza miał nosić imię zaczerpnięte z jidysz i zdecydowanie nawiązujące do żydowskiej potrawy (Kugel – kluski bądź ziemniaki zapieczone z jajkiem). Czytaj dalej „Pierwszy kwietnia – Międzynarodowy Dzień Prankstera”