Zanim Grzegorz Dolniak zaczął robić stand up

„Żarty z Kosza” się rozkręcają. Opublikowałem już trzy odcinki. Kolejne dwa są nakręcone i czekają, aż znajdę czas na montaż. Ze zdziwieniem jednak odkrywam, że nie każdy ma ochotę pojawić się w tej serii. Kilku zagadniętych komików już mi odmówiło. Powody? Do tej pory spotkałem się z trzema:

  1. Nie wyrzucam żartów.
  2. Nie mam nic na tyle złego, żebym chciał wyrzucić, a jednocześnie na tyle dobrego, żebym miał się tym pochwalić.
  3. Nie mam słabych żartów! O co Ci chodzi człowieku? Chce mi powiedzieć, że moje żarty są kiepskie?

Tego ostatniego powodu oczywiście jak na razie nikt nie wymówił na głos :)

Grzegorz Dolniak był gdzieś pomiędzy. Powiedział, że to co wyrzuca, jest naprawdę słabe. Zaproponował za to, że może poopowiadać o kabarecie, który kiedyś współtworzył – Szarpaninie. Wszedłem w to :)

Czytaj dalej „Zanim Grzegorz Dolniak zaczął robić stand up”

Sprawdź ofertę występu z żartami na temat branży. Stand-up na imprezę firmową