Inteligentny humor – what da fuck is that?

Wywiady, które Sasha Baron Cohen przeprowadzał w Da Ali G Show epatują (a w pieprzę sobie nadęte słowo, co tam) najbardziej inteligentnym humorem, jaki kiedykolwiek widziałem. Większość czytelników prawdopodobnie kojarzy wymienionego piętro wyżej artystę z filmem Ali G In Da Haus lub nawet jedynie z Boratem. O ile produkcje filmowe tego pana epatują (a wpieprzę sobie po raz drugi, może powiedzą, że tekst inteligentny) zbyt dużą ilością humoru fekalnego, a jedynie niekiedy zaskakują błyskotliwością, o tyle jego show telewizyjne było po prostu mistrzowskie. Ali G oczywiście sypał w nim całymi ciągami wulgarnych odzywek, ale jednocześnie, moim zdaniem, wspinał się na wyżyny intelektu. Bo ten aktor-komik udawał skończonego głupka, a jednocześnie zapraszał do studia poważnych naukowców i wciągał ich w epicko kretyńskie dyskusje (nigdy nie zapomnę pytania, które zadał grupie teologów: „Wasz Jezus urodził się w Boże Narodzenie. Przypadek?”). Sasha Baron Cohen to mistrz wkrętu, najlepszy prankster i jednocześnie żaden tam Wardęga… Wciągając ludzi w swoje gierki improwizuje, rewelacyjnie zmienia postacie i przede wszystkim bierze na cel dosyć istotne figury. Zanim stał się rozpoznawalny na szeroką skalę, przeprowadził szereg idiotycznych wywiadów z naprawdę znanymi ludźmi nauki (w tym z Noamem Chomsky’m). Zrobienie idioty z jednego z największych lingwistów planety moim zdaniem kwalifikuje się jako inteligentny humor… Czytaj dalej „Inteligentny humor – what da fuck is that?”

Czy poczucie humoru świadczy o inteligencji?

Od czasu do czasu spotykam się z poglądem, że poczucie humoru jest jedną z oznak inteligencji. Czy ja się z tym zgadzam? Jedynie częściowo. Te dwie cechy rzeczywiście często idą w parze. Chociażby dlatego, że obydwie są zaletami. Nawet największy baran i ponurak wydaje się mieć obydwóch tych przymiotów pod dostatkiem. Niewiele jest na świecie osób, które szczerze i bez żadnej autoironii uważają się za idiotów. Niewielu ludzi też przyzna się do braku poczucia humoru. Pod tym względem więc, w wyimaginowanym świecie własnego mniemania o sobie samym, duże poczucie humoru faktycznie nieodłącznie towarzyszy znacznej inteligencji.

Już kiedyś pisałem o tym, że pod określeniem „poczucie humoru” tak naprawdę kryje się kilka różnych terminów.  Poczucie humoru ma więc ktoś, kto jest w stanie zrozumieć opowiedziany dowcip i co więcej, zareagować na niego śmiechem. Poczucie humoru posiada również osoba, która opanowała niezwykłe umiejętności wymyślania żartów na poczekaniu, humorystycznego komentowania rzeczywistości oraz celnego i błyskawicznego ripostowania. Czytaj dalej „Czy poczucie humoru świadczy o inteligencji?”

Sprawdź ofertę występu z żartami na temat branży. Stand-up na imprezę firmową